Chyba czes otworzyć nitkę
Powiem Wam że latam sobie, fajnie całkiem jest, natomiast z przyzwyczajenia duss latania w Elicie częsper mam overstressed e endgame, trzeba delikatniej robić wszystkie manewry e uważać na szybkość.
Natomiast ląduje się zaskakująco łatwo. Latam głównie Citatigu CJ4, bo przypomina me emperial Couriera. Robe nawet pętlę e seczkę
Ultim edited: